XVII Niedziela Zwykła, rok B
28 lipca 2024
I Lectio:
Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.
A kiedy ci ludzie spostrzegli, jaki cud uczynił Jezus, mówili: „Ten prawdziwie jest prorokiem, który miał przyjść na świat”. Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby obwołać królem, sam usunął się znów na górę.
(J 6, 14-15)
II Meditatio:
Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”
Mając pełne żołądki ludzie dostrzegli w Jezusie proroka, który miał przyjść na świat. Niestety zobaczyli w Nim swojego proroka, a nie Bożego. Nie zauważyli, że Jezus nim nakarmił ich żołądki, karmił ich serca i dusze, wzywał do wierności Bogu i Przymierzu, głosił Ewangelię czyli Boży sposób na życie, codzienne życie. Materialna sytość skutecznie przysłoniła im duchowe przesłanie Chrystusa. Więcej, wpadli na pomysł, aby niejako na stałe związać Jezusa ze sobą i dla siebie, uczynić Go sobie posłusznym, poddanym, choć jednocześnie królem. To by był dobry król, król, którym można by było manipulować, stawiać Mu żądania do spełnienia, a gdyby okazał się nieposłusznym, pozbawić władzy i tronu i poszukać innego, poddanego króla. Jezus nie potrzebował, aby obwoływać Go królem. On nim był. Usuwa się, nie dopuszcza do „wolnej elekcji”, nie daje Sobą manipulować. To lud ma pełnić Jego wol ę a nie odwrotnie.
Niekiedy wydaje Ci się, że zgubiłeś Pana Boga, a tak naprawdę to On Sam „usunął” się niejako z Twojego życia. On się „usunął”, bo nie chciał być jednym z Twoich bożków, rozstawionych po kątach Twego życia, którym, jak masz ochotę, to stawiasz żądania, co mają dla Ciebie uczynić, jaki cud zrobić, z czego mają się przed tobą wytłumaczyć, bo coś nie było po twojej myśli. Jeżeli nie, to idą w zapomnienie, w odstawkę, do duchowego lamusa, w twoją tzw. „ateistyczną przestrzeń”, gdzie wierzysz tylko w Siebie. Zamiast więc się dąsać, uporządkuj świątynię Swego życia, pousuwaj pogańskie ołtarze. On wówczas powróci z tego „dyplomatycznego usunięcia się”, aby dalej karmić Cię obficie Swoim słowem i Chlebem, a w modlitwie prowadzić z Tobą owocny dialog. Uczyń to jak najszybciej, jeszcze dziś, bo jutro może być za późno.
Pomodlę się o pokój dla świat, za pracujących na roli, o sprzyjającą pogodę, potrzebne siły i środki, za pielgrzymujących, o obfite owoce pielgrzymiego trudu, o udany czas odpoczynku dla przebywających na urlopach, wakacjach. Będę prosił o łaskę, abym nigdy nie próbował manipulować Panem Jezusem, ale zawsze odnajdywać, odczytywać Jego wolę i ją sumiennie i owocnie wypełniać.
III Oratio:
Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:
Oczy wszystkich zwracają się ku Tobie,
a Ty karmisz ich we właściwym czasie.
Ty otwierasz swą rękę
i karmisz do syta wszystko, co żyje…
(145, 15-16)
IV Contemplatio:
Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
Bezpłatny cotygodniowy tekst medytacji – zapraszamy na: www.medytacja.pl
*********
opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS duszpasterz Centrum Formacji Duchowej, autor książek: |